dom z pomysłem

jestem już. zanim się tutaj ogarnę po powrocie, to wklejam Wam cudne filmiki mojej Kasi.

pierwszy to filmik o Ich domu. na ostatnim kadrze się wzruszyłam okropnie, bo ja Ich dobrze znam i Oni naprawdę są taką cudną rodziną pod każdym względem.

https://www.youtube.com/watch?v=Fr6M9jOIi2k#action=share

drugi filmik jest instruktażowy 🙂 jak samodzielnie uszyć poduszkę chmurkę z deszczem. świetnie nagrany i Kasia wyszła bosko.

inspiracje na dzień dziecka z Mamissima

szafa-tosi-blog-03f-01 copy

sklep Mamissima co jakiś czas robi akcje z blogerami. chętnie biorę w nich udział, bo organizuje to portal ładne bebe, który także kojarzy mi się z fajnymi ludźmi i miłą atmosferą.
zbliża się dzień dziecka, więc poprosili kilka blogerek, o wyszukanie perełek  jakimi chętnie obdarowaliby swoje dzieci.
na te produkty przez dwa dni będą rabaty i darmowa wysyłka na hasło SZAFATOSI
z każdym kolejnym dniem będą inspiracje i rabaty z innych blogów. na bieżąco można śledzić na fb ładne bebe i mamissimy.
jako, że dzień dziecka powinien być czystą radością, to powybierałam produkty o bardzo przystepnych cenach (prawie wszystko do 50zł) by można kupić kilka i by otwieranie niespodzianek nie miało końca. albo jedną fajną, tanią.. bo powiem Wam, że moje dziecko, jako dziecko blogerki ma bardzo wiele gadżetów, ale najlepiej bawi się starą patelnią w piaskownicy.
okazuje się, że te piękne zabawki, to często bardziej spełnienie naszych pragnień niż pragnień naszych dzieci.
i tak też zabawka, gra lub książka za 30zł może okazać się hitem na długie lata.. stąd moje wybory. fajnie i tanio.
wybrałam przedmioty jakich raczej nie mamy (4 rzeczy już posiadamy, napiszę o tym) dlatego sugerowałam się tylko intuicją i doświadczeniem, nie mogę zagwarantować jak wygląda na żywo czy jak się sprawdza.
jednak czas nauczył mnie coraz mniej stąpać na miny i mam nadzieję, że dokonałam dobrych wyborów.

tutaj link do całości z rabatami i naszymi wyborami – WYBORY SZAFY TOSI
pamiętajcie, że dziś i jutro darmowa dostawa na hasło:  SZAFATOSI

pierwszy kolaż to Tosiulka..

1. szampon marki Naif (klik). kiedyś w jakiejś paczce dostałam w prezencie, sama chyba nie zwróciłabym uwagi. kupuję zawsze jakieś sprawdzone w rossmanie. a tutaj duże zaskoczenie. okazał się bardzo wydajny, naturalny, nie uczula (Tosia ma azs i musimy uważać), a do tego okazało się, że szampon podkrada Jej Tato, któremu wszystkie szampony świata nie pasują tylko ten się sprawdza. wybrałam bo właśnie się nam skończył, muszę zamówić nowy, a chciałam by na ten dobry, sprawdzony produkt był rabat.

2. tatuaże! czy są dzieci które nie lubią tatuaży? tutaj na zdjęciu bransoletki dla dziewczyn, ale są też dla chłopaków wersje 🙂 (piraci i groźne zwierzęta).

3. karty cztery pory roku. u nas gry są porozkładane prawie zawsze. gramy, układamy, skaczemy pionkami.. mała, w woreczku. na piknik, w podróż.. myślę, że może być fajna. wizualnie też bardzo ładne. są ta jeszcze na stronie inne wersje tych gier karcianych.

4. spinka lód – kollale. od urodzenie Tosiulki mamy spinki tej marki. robi je fantastyczna dziewczyna. wytrzymałe, urokliwe. a taki lód we włosach na lato… piękności!

5. notesik z kotkiem. ten akurat ma kotka, ale są też inne, z liskiem na przykład.. ja lubię takie rzeczy co wrzucam do torby jak wychodzimy z domu.. i kiedy okazuje się, że trzeba czekać, że długo jedziemy to wtedy wyciągam i jest zajęcie.
notesik ma 32 kotki, które trzeba ubrać kolorami kredek, wszystko zależy od naszej wyobraźni.

6. zestaw czarodzieja. już któryś raz na niego wpadam. muszę w końcu zamówić. myślę, że może być mnóstwo wspólnej, dobrej zabawy, a cena jest bardzo mała. strasznie mnie to ciekawi 🙂

7. lakier do paznokci. (różne kolory) . u nas malowanie jest na okrągło. ten zmywalny wodą z mydłem więc genialny! no i będzie mieć w końcu swój własny, a nie pożyczony od Mamy.

8. ulica Czereśniowa to najlepsze co mogli wynaleźć!! czytamy od lat codziennie. nigdy się nie nudzi. i codziennie odnajdujemy nowe historie. kiedyś wymyślała Mama i Babcia, a dziś Tosia sama nam „czyta”. zginęła nam Wiosna więc domawiam, a i dla Was jak nie posiadacie, rabat musi być, bo to jest mistrzostwo świata. konieczne!

9. opaska w której można schować informacje z numerem telefonu do opiekuna. cena super a na czas wakacji konieczność!
tutaj również są różne wzory. chłopskie i dziewczyńskie 🙂

10. domino moulin roty. jedno domino mamy i jest układane codziennie. jedna z ulubionych Tosi gier. dlatego z chęcią wzbogacę nas o nowe. to wydaje mi się ciekawe, ładne i przystępne cenowo.

każda z tych rzeczy jest w dobrej cenie, plus rabat na te dwa dni i kurier gratis to myślę, że fajna okazja.

teraz Beniaczek…

szafa-tosi-blog-03c-01 copy

1. zabawka z kluczem. już wiem co mój Ben lubi, co Go zajmuje. na pewno klucz bo idą zęby, kuleczki w środku. doczepiam do wózka, fotelika, szelek w wózku.. no i z czasem przestaje kupować kolory pastelowe.. życie weryfikuje moje odczucie estetyki z potrzebami moich dzieci, które są najważniejsze..

2. śliniak. muślinowych na ślinę mam wiele, ale takich do jedzonka jeden , który piorę naokrągło. dlatego ten nam się przyda. a są dwa w zestawie.

3. janod. taxi i skuterowiec. marka janod już sprawdzona. wizualnie świetne i cena miła.

4. krokodyl.  rozwija zdolności manualne i motoryczne. wydaje się być fajną zabawką i zarazem tulanką dla chłopczyka mojego.

5. piłka sowa. kiedyś takie były piłki z dzwonkiem w środku. i dzieci się tym super bawiły. teraz jak Ben raczkuje wydaje się być idealna. 

6. lodger. !!!!!!!!!!!!!!!!! tu muszę zwrócić uwagę! najlepszy otulacz, pieluszka, kocyk na upały jaki może być. mam trzy i są wprost nieocenione. jako prześcieradło do wózka. no do wszystkiego. a jakość tego materiału. genialna!! piorę naokrągło!
wybrałam żeby był rabat, bo naprawdę warto!!! są przeróżne wzory.

7. miseczka. marka „done by deer”, dawniej „silly U”. mam dużo talerzyków dla Tosi, ale prawie wszystkie porysowane, od sosów pomidorowych pobarwione itp… tylko ta marka się sprawdziła, dlatego dla Benia będę kupować tę. różne wzory.

8. piłeczka sowa. mam taką gumową piłkę dla Benia z effii. i jest jedną z ulubionych zabawek. ta wydaje mi się być podobną. do tego uchwyty, jakieś grajki. do kompletu z tą piłką sową z dzwonkiem extra. biorę.

9. kocyk. to jest najdroższa rzecz z tych jakie wybrałam, ale był powód. taki kocyk tylko większy zamówiłam dla Benia i… Tosia całkowicie go przejęła. okazał się tak miły od środka. ten biały plusz. i wzór był w liski. dlatego z chęcia nabędę drugi dla Benia. a marka dwell studio i fresk to jedne z moich ulubonych marek.

10. morskie zwierzęta! mamy je! i wybrałam tylko dlatego, że uwielbiamy i rabat na nie byłby jak znalazł. Benek potrafi się nimi bawić bardzo długo, nie nudzą Mu się. są urocze, super wykonane, każde ze zwierzątek coś robi. żabie wyciąga się język, pingwina ściska itp… baaaardzo fajna zabawka.

El Mundo

oczywiście żadnego filmu nie kocham tak jak Ani z Zielonego Wzgórza, Nocy i dni, Dumy i Uprzedzenia (z Keira Knightley) i Ogrodu Luizy.. ale ten „about time”  jest w pierwszej dwudziestce..
rano wpadłam na ten fragment  to i z Wami się dzielę..