„Gucio” Joanna P. Zygadło


Kiedy wydaję swoje książki dziękuję tym, którzy mi w tym pomogli, piszę jakie uczucia mi towarzyszyły…
I to Wam wtedy oceniać jak wyszło, czy miało sens…
Dziś to ja mogę chwalić… 
Gucio jest książką, która nakreśla językiem dzieci jakiś właściwy tor. Pokazuje poprzez kolorowy tydzień i porównania, największe wartości. Nam dorosłym, przybliża świat postrzegany przez małe oczy.
Są książki o których mówimy „na nich się wychowaliśmy”. Chciałabym aby „Gucio” stał się takim wspomnieniem dorosłego.
Joasia będąc terapeutą rodzinnym, połączyła cudowną opowieść dla dzieci z latami nagromadzonej wiedzy.
Kasia, słowa te, idealnie przełożyła na swoje farby. Ponownie zachwyca nas dziecięcą ilustracją..
No cieszę się jak dziecko…
Zapraszam Was do Gucia – TUTAJ


Dziękuję Wszystkim tym, którzy chcieli wziąć z nami udział w tej przygodzie…
CutItNow – mam wrażenie, że przejęła ode mnie tę radość dziecka z okazji tej publikacji…
Bambooko – którzy mi zaufali…
ekopolka – uwielbiam takie stałe, dobre relacje.
asoa – którzy idą w dym i na ślepo w każdy mój pomysł.
KuraD – wielki mam sentyment do Kury. To uświadamia mi, że są firmy i kontakty, które nie upływają wraz z pędzącym czasem..
Enduro24 – dziękuję Ci mężu mój za wszystko.
nastópki.pl – nie mogło zabraknąć firmy od córki autorki Gucia :*

23 odpowiedzi na “„Gucio” Joanna P. Zygadło”

  1. Juleńko! Gratulacje serdeczne dla autorki, ilustratorki i wydawczyni, no prezent wprost wyśniony dla mojej Helenki na 7 lat, na koniec maja! Już nie mogę się doczekać, jak będziemy czytać i oglądać i rozmawiać o Guciu.
    Tak samo mamy z książką Liść, stoi w honorowym miejscu i już szykujemy miejsce takowe dla Gucia. Pozdrawiam serdecznie 🙂

  2. Julia, czekam na swój egzemplarz niecierpliwie.. chcę już czytać z dziećmi i przeglądać sto razy ilustracje.. Czuję się, jakby to była niespodzianka dla mnie, nie dla Marka i Matyldy 🙂 Gucio na pewno dołączy do naszych ulubionych książek rodzinnych <3

  3. Julka dzięki za to, że uwierzyłaś w Gucia. Gdyby nie Twoje zaangażowanie, entuzjazm i wiara w powodzenie to leżałby na dnie szuflady i miałby tylko jednego wiernego czytelnika ( Mieszka). Gdyby nie ilustracje Kasi byłby mniej piękny. Gdyby nie moja Córka Karolina, która odkryła w nim coś, nie zostałby wysłany do Ciebie. A dzięki temu, że tyle osób Ciebie kocha, będzie czytany tylu fajnym Malcom w tylu fajnych domach! Czy ja mówiłam Ci już – DZIĘKI

    1. Gratki wielkie dla Wszystkich -Autorki ❤️, Ilustratorki i Wydawczyni 🙂
      Joasiu ! Pękam z dumy 😉
      Będę czytać małemu Kafelkowi o Guciu od Cioci Asi 😊

  4. Julia to my dziękujemy za to, że mogliśmy wziąć udział w tej przygodzie 😍😍😍 przesyłamy mocne uściski😊😊😊 a książka zapowiada się swietnie 😊

  5. Julio…
    Kolejna wartościowe książka, która znajdzie się w naszym domu. Znowu każdy z chłopców otrzyma swój egzemplarz… i tak jak w książce „Miłość” i „Liść” na początku napiszę do nich krótki list… zostanie tam już na zawsze i wspólnie będziemy czytać czy to rano czy wieczorem;)
    Gratulacje dla Was wszystkich!!!!
    Calus😘😘😘

  6. Co tu pisać? Kupić trzeba… Gratuluję autorce, ilustratorce i wydawcy. Pięknie Wam wyszło. Oj pięknie!!
    serdeczności
    B.

  7. a ja mam pytanie: czy ta książka nie będzie zbyt poważna dla 4letniej dziewczynki? zastanawiam się nad zakupem dla chrześnicy ale nie wiem czy wszystko będzie rozumiała. nie mam za bardzo wiedzy o rozwoju dzieci 😉

    1. Ja myślę, że to książka, którą kupuje się na cale życie. Którą się pakuje do toreb i kartonów przy każdej przeprowadzce jako jedną z najważniejszych. To taka do której się wraca mając lat 8, 14, 23 i 35… To książka na cale życie. Nie tylko na dziś.
      Kiedy czytam ją córce lat 6,5 i synowi 3,5 są tak samo zasłuchani. 🙂

Skomentuj Magdalena Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.