podwórko
tak przez przypadek znalazłam się z aparatem na dworze, bo ostatnio mało już co go noszę. wrzucam więc na szybko te zdjęcia co zrobiłam na naszym „zapłotowym” podwórku. tak w biegu bo wczoraj byliśmy cały dzień w Energylandii (specjalnie szukaliśmy dni by było mało ludzi, a wczoraj wycieczek szkolnych już nie było, a wakacyjnych jeszcze …