palmiarnia

palmiarnia w Gliwicach… byłam przekonana, że będzie to jedno pomieszczenie z trzema palmami, dwoma kaktusami, cytryną i grejfrutem..  o jakież było moje zaskoczenie gdy okazało się, że jest pachnąco, czyściutko, niezliczone ilości zieleni, zwierzęta. tunel dla mrówek. akwaria… przepiękne… można patrzeć godzinami. Tosia była zachwycona, a Benek zahipnotyzowany przy rybach.. wszystko zadbane, wypielęgnowane. takie parne …

tort Justyś

nie znoszę ciężkich ciast i tortów. takich z kremami, biszkoptami.. lubię lekkie, delikatne, ale słodkie… wiadomo 🙂 ferie spędzałyśmy  (o nie! spędzaliśmy, bo Benisław też z nami był) w mojej rodzinnej wsi. moja siostra miała wtedy urodziny. jest mistrzynią pieczenia chleba na zakwasie (tak, tak dodam w końcu przepis bo mnie już dużo ludzi prosi) …

co znalazłam w aparacie..

dziś dla tych co szukają inspiracji w zakupach. przez ostatni czas trochę posiedzieliśmy w domku. ferie, choroby..  znalazłam więc w aparacie zdjęcia z tego okresu. niektóre firmy z którymi współpracuję przysłały nam coś do zabawy, do otulenia.. to co się sprawdziło, porwało serce Tosiulki (bo Ona jest najlepszym opiniotwórcą) podlinkuję dziś dla Was. kolorwanka – …