podarunki 19

kraina
dzisiejsze podarunki sponsoruje firma kraina EKOzabawek.
do wygrania są trzy zestawy do piasku marki HABA.
można wybrać z 4ech prezentowanych na zdjęciu: piaskowych lodów,multilejek, łopatko koparka oraz ogródkowe foremki.  
trzeba wejść na stronę Krainy (tutaj), wybrać markę jaka podoba się Wam najbardziej lub przedmiot z wybranej marki, następnie pod tym postem zostawić komentarz z opisem i linkiem.

poprzednie podarunki wygrywa osoba z komentarzem numer 53.
proszę o kontakt email. (brak kontaktu przez 14 dni spowoduje anulowanie wyniku i ponowne losowanie).
Obrazek 1 Obrazek 2

 

kjóik

_DSC0015 _DSC0009 _DSC0001nie miałam dodawać żadnego posta. po całym dniu na nogach uśpiłam Tosiulkę i marzyłam by zejść, zrobić sobie pyszną kanapkę z sałatą na spodzie, którą mam z ogródka Teścióweczki. herbatkę z cytrynką i usiąść. w końcu usiąść, bo latam jak nakręcona.
obejrzeć najnowszy odcinek Chirurgów..
ale kiedy odchodziłam od łóżeczka, nie mogłam się powstrzymać, by Wam nie pokazać najmilszego misiaka świata.
od kiedy z nami zamieszkał Tosia targa go ze sobą wszędzie. za ucho, za rękę. wszystkie lalki, miśki (nawet ulubiony) poszły w niepamięć. i wcale Jej się nie dziwię. to najmilszy pluszak jakiego w życiu dotykałam.
i naprawdę w nosie z postami sponsorowanymi czy nie!
uwierzcie mi, że nie ma sponsora, dla którego ostatkiem sił pisalabym posta ledwo siedząc.
ale dla Was tak! 
i jeżeli Ktoś chce dla swojego dziecka jednego misiaka, i chce by ani złotówka wydana na niego nie była wyrzucona w błoto, to genialny jest ten królik.
taki jak z najcieplejszych bajek.
łapię się na tym, że jak tylko mam  pod ręką, to miziam go nieustannie.
a że zasypujecie mnie mailami z pytaniem o prezenty to piszę o Nim.
mam wrażenie, że trafiłyśmy na przytulankę tą jedyną.
kidyś moja siostra zapytała mnie o co chodzi dziś z tymi miśkami i lalkami dziwakami? że jedno oko mniejsze, że jedno oko inne od drugiego, że jakieś takie pokraki.. i gdzie podziały się zwyczajne, proste misie, przytulanki..?
kurde.. ma racje.. zupełnie..
no to jest tutaj. zwyczajny, normalny królik. bezkonkurencyjny!!!
chciałam odwrócić go do zdjęcia, ale tak mocno trzyma za łapkę, że nie da rady..

królik Jellycat (klik)

a tak z tym usypianiem Tosiulki przypomniała mi się taka piękna kołysanka Krajewskiego.. znacie?
„Zaśnij Duszko” (klik tutaj). niezwykła, a jeszcze teraz przed snem.. ostrzegam wzruszających się, bo ja kiedy usłyszałam pierwszy raz, to płakałam w poduszkę jak głupia..

wiejski festyn

_DSC0533
jak to na wsi.. wiejski festyn, w parku przy kościele też się znajdzie..
są dmuchane zamki, balony z helem, wiatraki, bańki, plastikowe zabawki.
można kupić kawkę i ciasto domowej roboty. są lody z pobliskiego sklepu, (bo udało Im się podłączyć zamrażrkę), grill i okoliczny didżej na scenie, który zabawia przybyłych.
jest słońce, śmiech dzieci, kilka zdań zamienionych z sąsiadem i nadchodzący zapach lata..
_DSC0489 _DSC0468 _DSC0464 _DSC0477 _DSC0406 _DSC0510
wracając mijamy piękne domy, urocze stodoły..
_DSC0501 _DSC0460
i koniecznie lody w taki dzień..
_DSC0566