Warszawa

pojechałam ostatnio do Warszawy. pociągiem. kupiłam bilet w kasie. Pani miła. a to ważne. nawet bardzo. torbę w kratkę wzięłam. taką ulubioną. co osiem lat temu kupiłam. uszy już kaletnik raz naprawiał. w takim sklepie bardzo ekskluzywnym. trzy miesiące na nią odkładałam. można ją pod rękę, a można na kółkach ciągnąć. tylko ona wysoka a …

El Mundo

oczywiście żadnego filmu nie kocham tak jak Ani z Zielonego Wzgórza, Nocy i dni, Dumy i Uprzedzenia (z Keira Knightley) i Ogrodu Luizy.. ale ten „about time”  jest w pierwszej dwudziestce.. rano wpadłam na ten fragment  to i z Wami się dzielę..

robota

lubię się narobić. tak najzwyczajniej na-ro-bić! przysłowiowo – paść na ryj. lubię ten ból w nogach. kiedy kładę się wieczorem z Tosiulką by poczytać Jej do snu.. taka nasza umowa, że zawsze dwie książki. i kiedy Ona już zaśnie, ja długo jeszcze patrzę na księżyc w oknie, bo nie mogę wstać. coś sobie rozmyślam, analizuję. …