zapach i dźwięk

uwielbiam jak karmi moje zmysły dom i miejsce w jakim mieszkam. zatrzymuję się wtedy na chwilę. przy dźwiękach i zapachach zamykam oczy, by lepiej zapamiętać. kiedy Tosia stoi przy miedzy i woła do sąsiadki Rozaliki „juhu”, a Rozalka idzie z dwoma butelkami soku, bo ja jeszcze nie zdążyłam zrobić kompotu. dźwięk zraszacza do trawy. widok …

bieszczadzkie zakapiory

za każdym razem kiedy szukam czegoś w biurze, wpada mi w ręce jedna z moich ukochanych książek. „majster bieda czyli zakapiorskie bieszczady”. biorę wtedy w dłonie i szukam ulubionych cytatów, albo czytam wyrywkowo jedną z historii i obiecuję sobie, że Wam ją pokażę. dziś też szperałam w poszukiwaniu paszportów i pomyślałam, że to jest ten …