pytacie często o moją szafę..
przy sobotniej kawie, tydzień temu, Ola sfotografowała 7 moich sukienek..
na tym punkcie mam totalnego bzika. mam ich 140..
drogie, tanie, z wyprzedaży, z ciucholandów…
pierwsza, szara – jakoś w listopadzie napisała do mnie firma aquademia z zapytaniem o sukieneczki dla Tosi..
i tam znalazłam tę. dla mnie wyjęta prosto z książek i ekranizacji Jane Austen.
zapytałam czy nie uszyliby takiej dla mnie? rozmiar 36. i, że muszę taką mieć dla siebie..
uszyli. chciałam założyć na wigilię, ale nasza poczta polska nawaliła.
mam też taką samą dla Tochy… choć Ona teraz kocha róż i wzory, a ja się w to nie mieszam i niech zakłada co chce..
druga to sukienka z tkmaxx. uwielbiam zakupy tam. przepadam między półkami na długie godziny..
trzecia jeansowa to mango. buty minnetonka.
czerwona też mango.
szarą dostałam od mamissimy na ciążę, mumme code, a chodzę w niej czesto bo bardzo wygodna i może być na każdy czas i każdą figurę.
sweter h&m.
sukienka długa to risk, chusta shovava.
musztardowa to h&m
W każdej moja kochana wyglądasz obłędnie :*
Super ! jesteś tak charakterystyczną osobą, że nie potrzebujesz mega strojnych sukienek. Te świetnie podkreślają Twoją piękną buzię, głębokie spojrzenie. Piękne,kobiece,długie włosy! ach:)
i najważniejsze, że widać jak swobodnie się w nich czujesz 🙂
140 sukienek?? Mogę zamieszkać w Twojej szafie? 😀 Jedna piękniejsza od drugiej! <3
To już teraz rozumiem, czemu masz taki duży dom. Gdzieś trzeba zmieścić 140 sukienek 🙂
Piękna jesteś 🙂 niesamowita uroda 🙂 sukienki stylowe, wymarzone. jestes jak z Bajki. Być może już znasz, a jesli nie to polecam Ci blog bleubird … Chyba w Twoim stylu. Jesteś naprawdę wyjątkowa. pozdrawiam serdecznie 🙂
Niezmiennie, od zawsze, wpadając na zdjęcia Bluebird (na instagramie) myślę sobie, że to absolutnie świat Julii 🙂
Tak oglądam Ciebie Julko i przypomniał mi się film ” 27 sukienek ”
Polecam …:)
Pozdrawiam Gorąco Ania ( wierna czytelniczka) :*
odwiedzam Cię od dłuższego czasu i czytam bieżące posty a przez ostatni tydzień przeczytałam wcześniejsze…chyba wszystkie… i wiesz co, lubię Cię. a sukienki fajne.pozdrawiam.
140….. zamarłam
Świetne te sukienki masz Julcia, ja też uwielbiam takie klimaty, najbardziej takie do kolan, w takich czuję się najlepiej, ta szara sukienka ciążowa jest świetna krój mi się ogromnie podoba…z chęcią obejrzę kolejny wpis w tym stylu….super kreacje 😀
Dech mi zaparło na widok szala – ech
140 sukienek!!?!! Łał <3
Jak się jest taką pięknością to i worek będzie wyglądał na Tobie wspaniale 🙂 Piękna z Ciebie kobieta!
Kocham sukienki!!! Też mam ich milion pięćset sto dziewięćset:)
2 z 7 prezentowanych przez Ciebie Julka też wiszą w mojej szafie:)
Piekna ta szara!
Nawet teraz w ciąży jedynie w sukienkach chodzę ( w tych których się mieszczę jeszcze)
A Gabi miłość do Nich też chyba po mnie odziedziczyła albo ma taki okres przejściowy bo od pół roku spodni nie założy;)
Pozdrawiam Was dziewczynki (J i O)
PS. Kuchnia Oli widzę że już gotowa:)
piękne sukienki, ja też mam ich pół szafy, część noszona namiętnie, część jeden raz, a pozostałe nawet chyba wcale:)
to drugie zdjęcie nadaję się na plakat filmowy – takie trochę creepy:P
Babska kawa z przebierankami! No rewelacja! 🙂
Pierwsza to strzał! Oniemialam. Jest cuuudowna!
Przepiękne sukienki, niektóra sama bym chętnie nosiła 🙂 Ja mam parę sukienek w szafie i w tym roku postanowiłam powiększyć kolekcję, bo materiały zalegają w szafie. W sklepach nie zawsze znajduję dobry rozmiar, a jak sama uszyję to będą idealne 😉
Wspaniała kolekcja sukienek. Mnie najbardziej podoba się Nr 1 oraz ten szamański szal z Shovava 🙂
Przepiękna sesja 🙂 Mnie urzekła sukienka jeansowa i musztardowa. Super!
Chusta!!!!
Kupiłaś ją bez problemy z tej Australii?
wszystkie mega! ukradlabym!
A ta chusta z piórami skąd? Obłędna jest.
1 myśl: biorę wszystko! 2 myśl: dobra, zostawię sweter 🙂 Piękne są!
Widać, że we wszystkich czujesz się świetnie. Moje serce skradła dżinsowa, bo mam słabość do tego materiału, ale ta biała, maxi w stylu hippie też budzi mój sentyment i zachwyt. Swoją drogą sukienki bywają obecnie zapominane przez kobiety (przeze mnie też ) więc to piękne, że ty opierasz na nich swoją garderobę.
Jak to mawiała moja babcia : ładnemu to we wszystkim ładnie 🙂
Fajne zdjęcia.
Twój blog jest niesamowity! Trafiłam na niego tydzień temu i czytam i czytam i sie naczytać nie mogę!!!! Tyle mądrych rad, tyle pieknych chwil z życia…a te zdjęcia-cudne! Pozdrawiam 🙂
też kocham charakterystyczne sukienki.. ale wiesz.. nigdy ich nie liczyłam 🙂
Rewelacja!blagam pokaz tego wiecej!:D
Pierwsza szara cudo!!!! I druga szara tez cudo!!! Zupelnie w moim stylu. Podoba mi sie to ze kazda w innym stylu jest. Nie jest nudno a Ty zawsze wygladsz inaczej
Na punkcie chusty oszalałam. Przepiękna!
Masz bawełnianą? Którą wersję materiału polecasz? Nigdy nie miałam kaszmirowej chisty i mnie kusi czy warto:)
Nie wypadają Ci włosy? urodziłam 5 miesięcy temu i tak mi sie sypią że mam już zakola…. A Twoje wyglądają tak super…
Mam identyczną musztardową! Z wyprzedaży za jedyne 60zł! Jest Boska! A Ty wyglądasz w niej pięknie 😉
Też uwielbiam sukienki!
A ta pierwsza jest obłędna! Genialna! Cudna!
super wyglądasz
ja niestety nie mam za dużo sukienek ale się poprawię bo te co mam to eksploatuję
Cudowne zdjęcia. Jak ja czekałam na ten wpis z sukienkami! mam nadzieję, że będzie więcej:) Tez uwielbiam sukienki. A tan szal, tam mają po prostu boskie!!! Będę gdzieś sobie szukać podobnej do tej szarej na ciążę 🙂
a ja mam w szafie…. 1 sukienkę 🙂
pozdrawiam gorąco
Pięknie, gustownie i ze smakiem. Jeans No1.
Julka, możesz napisać skąd łańcuszek? Jakoś nie mogę znaleźć takiej długości.
pozdrawiam,
m.
http://www.liligarden.pl/