loki

taki poranek…

marsz do łóżka

złapała mnie ostatnio policja. siedzę, czekam. podchodzi Pan, zagląda przez okno i pyta „pasy zapięte?”
patrzę na Niego dosyć zdziwiona i odpowiadam „wie Pan, ja pasów nie zapinam przed Policją, ja zapinam je dla siebie. za mocno lubię swoje życie. Panu zapłacę jedynie kilka stów, a w życiu mam do stracenia o niebo więcej.” 
nie zapytał nawet o dokumenty..
dziś pokazałabym mu jeszcze ten filmik z wczorajszego poranka.. 
bo niewyobrażam sobie, że do tych skaczących loków mogłaby nie wrócić Mama.

na instagramie pytacie o Tosi piżamkę, to wyprzedaż w Endo. jest mnóstwo do wyboru po 29,90.

rok wspomnień 2013

w życiu mieć możemy wiele. możemy posiadać porządny sprzęt fotograficzny, otaczać się pięknymi przedmiotami, zakładać każdego dnia najpiękniejsze modne stroje.. 
lecz to wszystko, byłoby niczym gdyby nie ludzie. 
dziś jeden z najpiękniejszych ludzi w moim życiu podarował mi taki film. choć czy dla mnie to film? dla mnie to kilka minut wspomnień, wzruszeń, uśmiechu.. widzę też w wyobraźni nastoletnią Tosię która ten rok 2013 ogląda..
Marysiu… czasami zastanawiam się czy człowiek to właściwe określenie Twojej osoby.. bardzo często mam wrażenie, że masz swoje wysiedziane miejsce w ławce obok aniołów.. 

bardzo proszę w ustawieniach kliknąć jakość 720 HD jeżeli pozwala Wam na to łącze . i głośno muzyka!