nadbagaż

Kolaże652 Kolaże655 na cypr Kolaże646 Kolaże650 Kolaże651 Kolaże668 Kolaże667

nadbagaż mam wraz z sobą zawsze. samolotem, autem, motocyklem, pociągiem, i na spacerze również, za ciężka torba nadrywa mi ramię. są takie cechy charakteru, z którymi już nie ma sansu walczyć.. u mnie to zdecydwanie ten właśnie nadbagaż.
choć podobno życie bez nadmiernej ilości otaczających nas rzeczy jest lżejsze, lepsze i zdrowsze, ja pozostaje przy tej chorobie.
torby, torebki, torebeczki. koce, kocyki, kocyczki. dzbanki, dzbanuszki. kosze, koszyczki…
i tak, kocham tę cechę swego charakteru.. nie wyobrażam sobie inaczej..
ten mój nadbagaż na Cypr będzie tym razem chyba bardziej ekwipunkiem Antki…
wciśniemy, uciśniemy i zamek dopnę.. mam nadzieję..

1-2. uwielbiam ten zestaw. bierzemy, bo zajmuje mało miejsca a mocno wykorzystamy. jest piżamka na letnie, upalne noce (nie jestem zwolenniekiem klimatyzacji). jest cudną bluzeczką do krótkich spodenek, spódniczki. i spodenki do białego podkoszulka.. możliwości mnóstwo a jeden zakup. do tego zamówiłam rozmiar 98 choć Antonina nosi 86. jest idealne i za rok też będzie. tak sprytnie uszyte, że rośnie z dzieckiem. z bardzo dobrych jakościowo materiałów. pięknie wykończone. no nie ma się do czego przyczepić. niby cena duża, ale już tak to wykorzystuję na wszelkie możliwe sposoby, że warte tej ceny. kolorystycznie, wzorzyście.. mój ulubiony.. zakupiony tutaj. marka nowa na rynku. jeżeli Ktoś poszukuje czegoś nowego, oryginalnego to polecam.

3-4. ja bardzo dużo podróżuję z Antką autem. często wracamy wieczorem, gdy Ona już śpi. jako, że nie lubię być zaskakiwana, to zawsze mocno się nakombinuję. żeby ją ubrać, ale by potem też mogła zasnąć w czasie podróży i tylko ją przełożyć do łóżka. i żeby było wygodnie i ciepło. i by nie było Jej za zimno, gdy będę szła z auta do mieszkania..
i te śpiochy są moim rozwiązaniem problemu. biorę w torbę. przed podróżą zakładam Jej tylko te śpiochy. wygodnie. ciepło w aucie. ciepło gdy idziemy na dworze. wygodne do spania całą noc. bardzo fajny materiał. dobrze uszyte. kolor mój. cena super.
lubię też takie sklepy gdzie jest kilka porządnych produktów. czasami wchodzę gdzieś, gdzie jest ich dziesiątki, setki. oglądam, gubię się, zamotam i wychodzę nie kupując nic. stąd mam śpiochy i bluzę.
moża kupić tutaj. biorę do samolotu i na chłodniejsze chwile.

5-6. jak Cypr to strój. naoglądałam się, namyślałam, bo stwierdziłam, że muszę nosa wyściubić i nie mogę w kółko w tym samym miejscu kupować. tu szukałam i tam.. i wróciłam do sprawdzonego. i nie mogę się napatrzeć na Tochę w tym stroju..
do kompletu są jeszcze taka spódniczka granatowa. tak mi się podoba. no tak mnie rozczula mała koza w tym stroju..
polecam. tutaj.

7-8. a z tym, to nie mogłam się doczekać aż Wam pokażę.. niby minęło 19 miesięcy od czasu aż urodziła się Tosia, a ja wtedy marzyłam o takiej butelce.. a ile się jej naszukałam. butelka termos. o 15ej wlałam sok idealny do picia i o 19ej miał tę samą temperaturę. o 21ej może stopień, dwa niższą. butelka pomimo, że jest termosem jest bardzo lekka. i co jeszcze fantastyczne ma wymienne końcówki. Jest smoczek dla maleństwa, dziubek silikonowy dla większego dzieciaczka i dla takiej Tosielki plastikowy, który przeradza butelkę w bidon. butelka jest niezwykle ekonomiczna. kupujesz tylko tą jedną. jest butelką na mleko dla maluszka, potem na soki, wodę. używamy jej z Tosią już jakiś czas i jest rewelacyjna. ile ja się namęczyłam na spacerach zimą gdy Tosia piła jeszcze mleko. brałam wodę w termosach, kupowałam podgrzewacz do auta, na lotnisku kupowałam wrzątki… teraz biorę tylko tę butelkę. bedzie na mleko do spania i na wodę na plażę. szkoda mi starsznie, że wcześniej takiej nie miałam. można nabyć tutaj.

 A czy Wy podpowiecie, gdzie można kupić boskie sandałki dla Antoniny?

48 odpowiedzi na “nadbagaż”

  1. Obuwie letnie kupuję na Allegro. Ceny niskie, a niektóre modele szalenie oryginalne.
    Polecam zatem zakupy online. Chyba, że masz wymagające stopy i musisz mierzyć zanim kupisz 😉

    1. piękne są te sandałki. widziałam je na wielu amerykańskich blogach. sobie kupie koniecznie, ale Tosi nóżka musi poczekac jeszcze rok. dzięki wielkie za ten link, nie wiedziałam, że są juz w Polsce.
      pozdrawiam 🙂

  2. Sandałki dla Ciebie czy małej? Ja dla mojej mam już upatrzone w clarksie, skórka w srodku i na zewnatrz, , miękkie i ładne. Znalezc ładne i wygodne buty dla dziecka to kosmos :/
    Ja uwielbiam jeszcze shoesme ale podejrzewam w Polsce niedostepne.
    Ze mnie taki gadzeciaz jak z Ciebie hehe
    nad kocem jeszcze mysle…jak go sprowadze do siebie :))))

    1. z ręką na sercu Ci mówię, że nie ma co czekac na ten koc. pokochasz go do granic możliwości. on jest tak gruby, tak miły. boski!
      ładne buty dla dziecka to wyczyn niezwykły. a do tego Tosia ma bardzo wysokie podbicie..
      Pozdrawiam 🙂

      1. Dostałam mejla, Julia podziwiam Ciebie za to odpisywanie na każdy post. Mając małe dziecko wiem jak cenny jest czas. Ja mam non stop „niedoczas”
        Szanujesz czytelników, a to się chwali. Znam blogi, gdzie komentarze pozostają bez echa…
        Moja córka ma również bardzo wysokie podbicie, i może nosić tylko clarksy i shoesme. A buty z shoesme są najlepsze wg mnie. I niektóre modele całkiem ładne 🙂

        Co do koca, nie mieszkam w Polsce, muszę najpierw z Polski zrobić przelew w okienku na poczcie a później gdzieś to wysłać. I jakoś zabrać ze sobą do samolotu:) ale dam radę w wakacje :))) będzie nadbagaż jak nic !

        1. Madziu, ja też cierpię na ten brak czasu, ale staram się jak mogę. po nocach, jak Tosia śpi. a teraz śpi 🙂
          szybko wtedy sprzątam po obiedzie i usiądę odpisac na trochę komentarzy. no bo jak mi jest tak miło kiedy je dostaje to też staram się odpisać. bo ja bym chciała żeby mi Ktoś odpisał 🙂
          lecę myć podłogę 🙂 może zdąże zanim się obudzi.
          ściskam mocno.

  3. Nadbagaż nie jest zły kiedy to jedziemy autem gorzej do samolotu…od kiedy Madzia jest z nami toreb przybyło i to jej bo rzecz oczywista na każdą zmiane pogody inny stórj-czasem wolę siedzieć w domu i po kłopocie 🙂
    Bosko w tym storju wygląda :*

  4. czy butrlka w wersji z tym ustnikiem nie kapie? Czy dziecko jest w stanie się zalać? umyślnie i pełnym zaangażowaniem do tego dążąc?

    1. ustnik ten który ja mam, czyli ten plastikowy kapie gdy jest otwarty. zamyka się go tak łamiąc na pół i wtedy nic nie wyleci.
      Czy tamten dla dziecka od 6mcy kapie to nie mam pojęcia, trzeba pytać u dystrybutora.
      Moja Tosia raczej nie wylewa więc mam z nią spokój w tym temacie. pije i zamykam Jej ten ustnik. znaczy składam. nie pisze o tej srebrnej zatyczce..
      o Jezu, nie mogę się dziś wysłowić 🙂
      ale mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi 🙂

  5. Czyli zgadłam ze strojem :-)) Super jest, a butelka Tosi jaka piękna, jak chcesz mieć równie piękny kubek termiczny dla siebie polecam wersję Alladin artist np taki http://www.aladdin-termosy.pl/artist/product/AL-10-01029-026/kubek_termiczny_Emily_Martin_0%252C35_l/, mam i polecam! a co do bucików, ja dla Tosi mam z zary sandałki, podobają mi się też Evffy ale są dość drogie. U nas się sprawdzają crocsy i tenisówki na rzepy Cienta. Udanych wakacji!!! Uściski! oj jak Ci zazdroszczę tej torby plażowej, parasola, słońca, leniwych spacerów, drinka w cieniu…

  6. A myślałam, że to cierpienie dotyczy mnie BARDZIEJ 🙂
    Czasami się zdarzało, że jeszcze na lotnisku przepakowywałam z mojej do Kapslowej walizki hahahaha
    Ale z sandałkami nie pomogę 🙂

  7. Z sandałków dla dzieci polecam wszelkie na korkowej podeszwie – szczególnie niemieckie marki. Ja chłopakom odkąd jest numeracja kupuję Birkenstock, te paski to skóra, może wydają się toporne ale… wiem że dbają o dobry profil stopy dziecka, pasują i do sportowych szortów i dziewczynkom do sukienki. Poza tym można też dziewczynce kupić fajne klapki, chroniące paluszki. A jak ktoś lubi grafikę to też może poszaleć 🙂

  8. Tosia w czepku i stroju kąpielowym – cudo!!!!

    A sandałki i buty w ogóle, są cudowne w tym sklepie:

    http://www.gobaby.pl/

    firmy See Kai Run. Ja mojej półtorarocznej córeczce kupiłam tam już 3 pary. Rewelacyjne, mięciutkie, elastyczna podeszwa i ciekawe wzory. Amerykańskie, w rozsądnej cenie. Tylko z tego co wiem, to nie ma już wszystkich rozmiarów. Pozdrawiam. Iza

    1. przepiękne mają tam buciki! tylko z żadnych co bym chciała nie ma naszego numeru 🙁
      ale strona bardzo fajna. dzięki za namiar. zapisuję 🙂
      ściskam

  9. Z nieba mi Pani dzisiaj spadła z tym postem, szczególnie z tym pytaniem o sandały. Jakis czas juz szukam sandałów dla rocznej córki i nic ciekawego nie widze. Starsza córka ma 3,5 roku i biega w crocsach, zarze itp, ale takiemu maluchowi, który dopiero uczy sie chodzić nie kupie butów bez pięty. Polecano mi clarcsy, ale nic ciekwego nie ma. Proszę sie pochwalic jak Pani coś trafi.
    Aaa i dziekuję za rade. Jakis czas temu prosiłam na fb o pomoc w wybraniu lalki szmacianej. Kupiłam Fanette Moulin Roty, śliczna jest. Dziękuje

  10. Julia, bardzo Ci dziękuje za pytanie o sandalki z podanych linków Marcelkowi coś znajdę. 🙂 U Ciebie jak zwykle piękne przedmioty a ją właśnie pracę tracę. Trzymaj za nas kciuki abym coś wymyśliła. Uściski.

  11. Śliczności same, ja od dawna żałuję, że Agata wyrosła z pajacyków. Ten dresowy jest świetny! I termos… hmm przy drugim dziecku będę miała namiar 🙂 Co do sandałków, to fajne były w zarze, ale jeśli na plażę to może coś zwykłego, piankowego…?

  12. ;-)))
    Ja też się nigdy w walizkę zmieścić nie potrafię… ale tylko raz dopłacać musiałam… zazwyczaj szczęściem jakoś przymykają oko na lotnisku na 2-3kg nadwagi… no i książki pod pachą taszczę tak 5-6 że niby „na drogę- do czytania”
    Ale… Wy jakoś w połowie maja lecieć miałyście…a może ja coś jak zwykle pomieszałam…
    Szczęśliwe drogi, super udanego wypoczynku i… pozdrów Kamę… ;-)))

  13. Buciki na lato tylko sandalki od Crocs . Moja Maja teraz ma dwa latka ale rok temu kupiłam dla niej pierwsze krokodylki . Sprawdziły sie w 100% były z nam na codzień ,nad morzem północnym, ba urlopie w Hiszpania i w Polsce . Ubrudzily sie !cak po wodę i czyste a wygodne super bez skarpetek nosiła nóżki nie spocone i nic nie obcieralo . Już kupiłam na to lato także , mamy tez te takie wkladane i tez polecam

  14. Bardzo spodobały mi się zdjęcia… a w postach zaczytuję się od jakichś dwóch tygodni i codziennie kilka przelatuje;) Jeśli chodzi o sandałki, to przede wszystkim warto polecić polskie firmy to jest Emel oraz Bartuś, nie mylić z Bartkiem:) jeśli zagraniczne to dla mnie no.1 to Primigi, pozdrawiam

  15. A bawcie się tam przednio, opaleniznę której będę Wam zazdraszczać łapcie, i do domu jak będziesz wracała do tej pełnej walizy, mnóstwo wspomnień spakuj cobyś się z Nami podzielić mogła. Do kolejnego postu, kobitko. Przed podróżą przysiądź na moment. 🙂

  16. Zazdrosnam. O te wczasy zazdrosna jestem. Jak ja dawno nie miałam wakacji… Opalonych nóg powyżej kolan… Zastrzyku adrenaliny przed lotem i zatkanych uszu przy lądowaniu;-). A juz kompletnie nie rozumiem nie odbytej jeszcze podróży poślubnej;-).
    Skoro polecasz, to się dłużej nie czaję i zamawiam szaro-żółty kombinezon od bibidreams. Piżamka cudo, Tosia w kostiumie do schrupania, termos butelka na pewno przydatny (my nadal mamy picie pod koszulką;-) ). Życzymy pięknej pogody, wielu wrażeń i przygód, oraz braku poparzeń słonecznych. ps. Przywieźcie trochę słońca;-)
    pozdrawiamy, Karina i Janek

    1. jak zobaczyłam te to… zwariowałam !! też zamówiłam i czekam na odbiór 🙂
      popatrz, jak zawsze patrzę na chłopięcy dział, tak teraz tego nie zrobiłam.. więc dziekuje Ci za ten namiar 🙂
      pozdrawiam!

  17. 3-4., Mam dokładnie ten sam patent, co prawda pajace (śpiochy… zwał jak zwał;) ) kupiłam jedne w H&M a drugie w Cubusie, ale sprawdzają się zawsze idealnie.

    Z butelką z nieba mi spadłaś.

    Cypru zazdrościmy i życzymy udanego odpoczynku i (jak już ktoś wcześniej napisał) nadbagażu wspomnień, tylko pozytywnych. I wielu nowych wrażeń dla Tośki.

    A buty – polecam przeszperać stronę Nexta , mają dość duży wybór.

  18. Kochana! Z tym nadbagażem to wiecznie problem 😉 my jeździmy autem na wakacje, na campingi do Włoch. Samochód mamy duży, na dachu box, wszystko wypełnione po brzegi a i tam mam wiecznie wrażenie, że nie zabraliśmy wszystkiego haha..jakieś szaleństwo! A kiedyś jeździło się w 6 osób „maluchem” i wszystko, co potrzebne rodzice zabrali 😉 niesamowite, jak to się zmieniło!
    Tosia cudnie wygląda w tym pierwszym zestawie 🙂 a kombinezon-pajac macie w jakim rozmiarze? dziś właśnie przekonywałam męża, jak on jest nam (a raczej Brunkowi) bardzo potrzebny, bo też sporo jeździmy 🙂 więc zamówię dla niego, bo cena fajna i wygląda porządnie! 🙂 powiedz mi tylko Kochana, jaki rozmiar Tosi brałaś? i czy ubierasz coś pod niego? (oprócz skarpetek i pieluchy?;))
    Tosią w stroju nie mogę się nazachwycać!!! 🙂 wygląda tak wystrzałowo, że wszyscy kawalerzy na Cyprze będą jej!!! to pewne!!! 🙂
    Życzyć pięknych wrażeń jeszcze będę..a teraz tylko napiszę, żebyś chłonęła te piękne wspólne chwile na urlopie! piękny to czas! 🙂

    1. Kochana, pajac kupiłam rozmiar większy. i bluze też. normalnie Tosia nosi 86 a tam kupiłam 92. i jest super. tam jest taka bardzo fajna tabelka rozmiarów. polecam na prawdę bo z fajnego materiału, fajnie wykonane. zakładam Tosi pod to body cieniutkie na ramiączkach.
      ja tam mało odpocznę, bo jadę sama z Tosią. mój Adaś zostaje w pracy i na budowie. za dużo ma w tym roku obowiązków i nie może sobie pozwolić na wolne dni 🙁
      a wiesz jak będą wyglądały wakacje w upale 35 stopni z dwu letnim dzieckiem?
      dobrze chociaż , że moja przyjaciółka też ma takie małe to razem będziemy ten trud znosić :))
      na pewno zdam relacje 🙂
      ściiskam mocno!

  19. to ostra byłaś:)ja również z siostra miałam to wielkie zaufanie od rodziców i nie zmarnowałam go:)ale teraz mając dwóch chłopców boję się ogromnie dać im w przyszłości taką dawkę zaufania…inne czasy…pzdr

    1. komentarz nie wiem czemu wskoczył nie na ten post co trzeba:):):)chodzi o post o kolczykach i tatuażach:) ale tej kombinezon z tego postu jest zajefajny:) pomyślę pod kątem mojej chrześnicy rocznej:)

  20. Teraz to i ja żałuję braku butelki :). Nosiłam i termos i zimą, a mogłam mieć dwa w jednym ;).
    Buciki dla córci kupuję w TK Maxx. W przeciwieństwie do butów dla dorosłych, którymi kilka razy się rozczarowałam, buty dla dzieci są naprawdę w porządku. Moja córcia nosiła buty marki Beppi Shoes tak długo, aż z nich nie wyrosła – nie zniszczyły się prawie wcale, skórka na czubkach nie zdarła się nawet na placu zabaw (buty z MC wytrzymały jedno wyjście ;)), mają profilowaną wkładkę w środku. Nie wiem czy masz ten sklep u siebie, jeśli nie a będziesz gdzieś mijać po drodze, to zajrzyj, bo warto :). Na sezon wiosna/lato kupiłam jej tam w ciągu ostatnich dwóch tygodni trzy pary ;). Mają naprawdę fajne marki a jeśli uda się trafić na promocję, to za naprawdę małe pieniądze można upolować świetne buciki :).
    Eh, piszę jak gdyby mi ktoś płacił za reklamę, a jestem wielką fanką ich działu dziecięcego i dla domu ;).
    Pozdrawiam serdecznie i udanego wypoczynku :).

  21. Ja zawsze miałam problem z rozsądnym pakowaniem się, ale teraz przy dziecku to jest masakra. Auto wypakowane po dach, a tylko na tydzień wyjechaliśmy. Oczywiście z połowy co najmniej nie skorzystam, ale już widzę, że mam za mało bluz ciepłych. ;o) Nawet nie chcę myśleć o dalszych wyprawach, bo do samolotu nigdy się nie spakuję. ;o) Ale ja nawet torebkę do pracy mam zapakowaną jak na wyprawę surviwalową. Jak ktoś czegoś szuka, to zawsze znajomi mówią: idź do argillae, ona na pewno to ma. I mam. I igłę z nitką i leki i inne cuda. Żadna torba do wózka nie jest wystarczająco duża dla mnie i zawsze coś muszę odłożyć przed spacerem, bo się nie zapina. ;oP
    ***
    Udanego wyjazdu życzę! Tosia w kostiumie będzie najpiękniejszą urlopowiczką na całym Cyprze!
    ***
    Kombinezon śliczności. Szukam akurat czegoś takiego, bo mamy taki ze stópkami jeszcze i przy chodzącym dziecku to już trochę bez sensu, a taki kombinezon to bardzo praktyczna rzecz. Dziękuję za namiar, skorzystam. :o)
    ***
    Jeśli chodzi o sandałki, to sama się zachwycałam zarowymi, ale na mój gust za twarde mają podeszwy. W tym roku postawiłam na emelowe roczki. Takie wybrałam: http://www.mivokids.pl/data/gfx/pictures/medium/7/9/6397_2.jpg
    ***
    Fajnie, że znalazłaś butelkę idealną. Praktyczną i piękną. Moja córka butelki nie uznaje, ale szukam idealnego bidonika z rurką i wciąż nie mogę trafić na ten, który będzie mi odpowiadał w stu procentach. Pewnie zanim go znajdę, Madame nauczy się pić ze zwykłego kubka. ;o)
    Pozdrawiamy z Podlasia!

  22. Przydałby się nam taki termos, ale Lilu nie chce pić z butelek, więc i z tego pewnie by nie popiła :/ To mi się dziecoę trafiło 😉

Skomentuj Paulina Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.