beretka – TUTAJ spódniczka, rajtki, bluzeczka w kwiatki, szare spodnie – ZARA szary sweterek, martensy – SH rowerek – TUTAJ wózek – QUAX Mamy sweter – ZARA (dział dziecięcy) legginsy – CALZEDONIA buty – VENEZIA
40 odpowiedzi na “popołudnia w beretce.”
Rety, macie ten cuuudowny rowerek!!!:) Kiedyś marzyłam o nim, ale Miesio dostał zwykły, biegowy i musiałam o nim zapomnieć… Cudny jest i jak Tośce do rajtek pasuje!:)
Mały chłopiec, mała dziewczynka- uwielbiam takie zdjęcia! Czarno biała Antosia – i ta zamyślona i ta radosna- urocza.
Pozdrawiamy
wszystkie zdjęcia love a b&w to już na maxa !!! beret podobny mieliśmy i jak na jesieni go Madziula nosiła tak na wiosnę w pokazie,ze go nie chce wyrwała mu pompon 😀
buziaki
Boskie zdjęcia! Berety takie moja Tośka ma dwa kremowy i żółty, ale w tym roku jeszcze nie wyciągnięte, chyba za dużo czapek mam dla niej i trudno wszystkie wynosić 🙂 Zakupy w SH to jest to! też by mi się takie martensy marzyły dla moich dzieci, chociaż niekoniecznie im by się podobały, bo wkraczamy w etap wybrzydzania i niekoniecznie ciuchy które matka kocha dzieci chcą nosić, uff. Buziaki dla Was!
Rowerek Charliego!!!!to była moja pierwsza myśl;)
a reszta….mistrzostwo świata…patrzę, patrzę…i napatrzeć się nie mogę…
nawet jakoś tym razem nie było mi bardzo smutno, że nie napisałaś…z tych zdjęć do mnie Twoje myśli dobre przyszły…
Tośka jak rośnie 🙂
Zazdroszczę tego, że tak z uśmiechem nosi czapki i berety i spinki… M. wyrywa sobie razem z włosami byleby nie mieć tego na głowie 🙂
sms dostałaś?
Zajrzałam w zeszłym tygodniu, zachwyciłam się, zostaję.
Przeczytałam chyba wszystko, co było do przeczytania, obejrzałam każde zdjęcie, ale prawdopodobnie będę jeszcze wracać nie raz, bo ta atmosfera… No chce się chłonąć każdego dnia i zostać jak najdłużej.
Dzisiejsze (a raczej wczorajsze, dopiero teraz spojrzałam na datę ;)) zdjęcia są przepiękne, a jeśli tam w tle, to Wasz przyszły domek… Po cichu zazdroszczę. WOW, piękna okolica.
Ach ten rowerek.. Cudowny… I ten usmieszek zawadiacki Tosi. Bedziesz ty Mamo miala jeszcze duzo emocji w zyciu za sprawa corki swej! Pewnie nie daleko padla od jabloni ;o)
O jejujciu… Nawet nie wiem, które z tych zdjęć najpiękniejsze.. Każde inne, i każde cudowne! Ciepłe, rodzinne, w jesiennej aurze… A Tosiula, i ten boski rowerek… No, cudowne, cudowne 🙂
Uwielbiam Antki zmarszczony nos, i te liryczne kadry także, rowerek co ten sen o Ameryce reprezentuje i beretkę dziewczęcą, że ach! Posta poniżej także, i Ciebie za to jak świat wokół siebie kreujesz, jak piękno z rzeczy wydobywasz, ale nie po to by rzeczy wielbić, tylko by we właściwym kierunku wysiłki i uczucia kierować. Masz maila ode mnie. Pozdrawiam:*
Ale czaderski rowerek… i beretka, i wszystko inne zresztą też! Zdjęcia niesamowite, buźki Wasze takie cudne i krajobrazy świetne (fotka z domkiem i drzewami w tle nieziemska)! Pozdrawiamy ciepło.
okiem-ani.blogspot.co.uk
Jesteście piękną rodziną! A miny Antki na zdjęciu czarno-białym najlepsze 🙂 A na tej huśtawce to jakbym zobaczyła dzieciaki bawiące się ze mną jakieś 25 lat temu 😉
Boże jakie Boskie fotki:)))
Kocham dzieci, wprost je uwielbiam a Tosia jest obłędna. Ta fotka ze stokrotką w rączce małego jest nieziemska. Pozdrawiam serdecznie.
Już piszę.. rowerek jest stabilny. raczej dobrze wykonany. od 1 do 5 ma 5 z minusem bo jak jest siodełko na samym dole to nie da się dkładnie przkręcić żeby się nie ruszało. ale może wystarczy coś tam pokombinwać. Tosia go bardzo lubi. ma mnóstwo pojazdów, rowerków, aut, ajeździ tylko na tym od kiedy go ma. jego minut to to, że jest dosyć cięzki. cały metalowy. jednak dwulatka bez problemu nadrzuci mu tył jak wjedzie w dziurę 🙂
Rety, macie ten cuuudowny rowerek!!!:) Kiedyś marzyłam o nim, ale Miesio dostał zwykły, biegowy i musiałam o nim zapomnieć… Cudny jest i jak Tośce do rajtek pasuje!:)
Mały chłopiec, mała dziewczynka- uwielbiam takie zdjęcia! Czarno biała Antosia – i ta zamyślona i ta radosna- urocza.
Pozdrawiamy
wszystkie zdjęcia love a b&w to już na maxa !!! beret podobny mieliśmy i jak na jesieni go Madziula nosiła tak na wiosnę w pokazie,ze go nie chce wyrwała mu pompon 😀
buziaki
W przerwie pracy obejrzane, ech na spacer bym poszła.. !
pozdrawiam i Tośkę mocno ściskam
Boskie zdjęcia! Berety takie moja Tośka ma dwa kremowy i żółty, ale w tym roku jeszcze nie wyciągnięte, chyba za dużo czapek mam dla niej i trudno wszystkie wynosić 🙂 Zakupy w SH to jest to! też by mi się takie martensy marzyły dla moich dzieci, chociaż niekoniecznie im by się podobały, bo wkraczamy w etap wybrzydzania i niekoniecznie ciuchy które matka kocha dzieci chcą nosić, uff. Buziaki dla Was!
Boski ten beret! Ale obiecałam sobie że nie będę już nic kupować bo szafa pęka! I dom piękny, okolica cudna, jak w bajce!!
To pierwsze czarno-białe zdjęcie z bliska <3 Kocham! 🙂
Piękna czapa i jaki słodki buziak z chłopcem!:) Pozdrawiam!
Cudne zdjęcia:)
komin chłopczyka gdzie można kupić?
Pozdrawiam
a.
Komin można kupić w H&M na dziale męskim 39zł ;o)
Pozdrawiam Patrycja
wielkie dzięki
Jestem bez pamięci zakochana w Twoich fotkach!!!
to tak jak ja:)
Do zapatrzenia i zakochania, cudne – wszystko ♥
buziaki
ps. Modelkę Tosię chętnie bym ukradła, bo ze mnie totalnie męski krawiec :-)))
Ohhh Jula piękne zdjęcia, uwielbiam!!!! A Tosia no piękna gwiazda, zobaczyć jej uśmiech na żywo bezcenne.
rowerek kapitalny !!!!!!!!!!!!!!!!!
zdjątka pikne! w takim starym stylu niektóre;) takie lubię!
Julio, a kiedy przyjdzie na świat drugie Dzieciątko?
o rany 🙂 nie wiem. dopiero jest w planach 🙂 planujemy pod koniec następnego roku, a jak będzie nie wiem.. 🙂
Jaaaaaacie jakie boskie zdjęcia!!!!!!!wiecej więcej,aż buzia sie sama uśmiecha jak na nie patrzę…..sama radość:)buziaki
Bez komentarza 😀 <3 :*
Ale super fotki!!! Rower jest piękny, no a Tosia w beretce – rewelacja!!!
pozdrawiam!
przepiękna Tosia i mój przystojny siostrzeniec tworzą piękną mini parkę 🙂
Z przyjemnością obejrzane :). Miło mi się zrobiło, zdjęcia w starym stylu takie, lubię. Uściski dla Was.
Rowerek Charliego!!!!to była moja pierwsza myśl;)
a reszta….mistrzostwo świata…patrzę, patrzę…i napatrzeć się nie mogę…
nawet jakoś tym razem nie było mi bardzo smutno, że nie napisałaś…z tych zdjęć do mnie Twoje myśli dobre przyszły…
Tośka jak rośnie 🙂
Zazdroszczę tego, że tak z uśmiechem nosi czapki i berety i spinki… M. wyrywa sobie razem z włosami byleby nie mieć tego na głowie 🙂
sms dostałaś?
Zdjęcia piękne ale najpiękniejsze w nich to jak cudnie uchwycone są emocje Tosi.. aż za serce chwyta
Tośka! Wirtualna miłości Ty moja! Do schrupania, do wyściskania, do wycałowania! Love, love, love <3
Witam :).
Zajrzałam w zeszłym tygodniu, zachwyciłam się, zostaję.
Przeczytałam chyba wszystko, co było do przeczytania, obejrzałam każde zdjęcie, ale prawdopodobnie będę jeszcze wracać nie raz, bo ta atmosfera… No chce się chłonąć każdego dnia i zostać jak najdłużej.
Dzisiejsze (a raczej wczorajsze, dopiero teraz spojrzałam na datę ;)) zdjęcia są przepiękne, a jeśli tam w tle, to Wasz przyszły domek… Po cichu zazdroszczę. WOW, piękna okolica.
Pozdrawiam :).
Ach ten rowerek.. Cudowny… I ten usmieszek zawadiacki Tosi. Bedziesz ty Mamo miala jeszcze duzo emocji w zyciu za sprawa corki swej! Pewnie nie daleko padla od jabloni ;o)
Cudne zdjęcia, cudna modelka w stylowym berecie.
zdjęcie z domkiem, „wypisz wymaluj” jak na Zielonym Wzgórzu i te kolory liści, ……rozmarzyłam się, to chyba takie Twoje miejsce.???…
O jejujciu… Nawet nie wiem, które z tych zdjęć najpiękniejsze.. Każde inne, i każde cudowne! Ciepłe, rodzinne, w jesiennej aurze… A Tosiula, i ten boski rowerek… No, cudowne, cudowne 🙂
No pięknie ;))) pozdrawiam
Uwielbiam Antki zmarszczony nos, i te liryczne kadry także, rowerek co ten sen o Ameryce reprezentuje i beretkę dziewczęcą, że ach! Posta poniżej także, i Ciebie za to jak świat wokół siebie kreujesz, jak piękno z rzeczy wydobywasz, ale nie po to by rzeczy wielbić, tylko by we właściwym kierunku wysiłki i uczucia kierować. Masz maila ode mnie. Pozdrawiam:*
od początku do końca – idealnie 🙂
uwielbiam patrzeć na takie zdjęcia… <3
pozdrawiamy!
k&k
http://islandofflove.blogspot.com/
Ale czaderski rowerek… i beretka, i wszystko inne zresztą też! Zdjęcia niesamowite, buźki Wasze takie cudne i krajobrazy świetne (fotka z domkiem i drzewami w tle nieziemska)! Pozdrawiamy ciepło.
okiem-ani.blogspot.co.uk
całusy i caly antourage przed i po skradły moje serce ♥
xoxo
Jesteście piękną rodziną! A miny Antki na zdjęciu czarno-białym najlepsze 🙂 A na tej huśtawce to jakbym zobaczyła dzieciaki bawiące się ze mną jakieś 25 lat temu 😉
Boże jakie Boskie fotki:)))
Kocham dzieci, wprost je uwielbiam a Tosia jest obłędna. Ta fotka ze stokrotką w rączce małego jest nieziemska. Pozdrawiam serdecznie.
Witam! Rowerek przepiękny,ale napisz choć dwa zdania o tym jak się sprawuje, bo chciałabym dla mojej corki , ale się wacham
Już piszę.. rowerek jest stabilny. raczej dobrze wykonany. od 1 do 5 ma 5 z minusem bo jak jest siodełko na samym dole to nie da się dkładnie przkręcić żeby się nie ruszało. ale może wystarczy coś tam pokombinwać. Tosia go bardzo lubi. ma mnóstwo pojazdów, rowerków, aut, ajeździ tylko na tym od kiedy go ma. jego minut to to, że jest dosyć cięzki. cały metalowy. jednak dwulatka bez problemu nadrzuci mu tył jak wjedzie w dziurę 🙂