propozycje prezentowe.

kolaż szafatosi niemowlak2-2

Na początku, zanim do propozycji przejdziemy, myślę, że każdy z nas szuka okazji, zniżek czy kodów rabatowych. Również na prezenty świąteczne! Największe zniżki pojawią się dopiero w styczniu. Wtedy sweter kupimy za 39,90 zł, kiedy pod choinkę Babci kupowaliśmy za 129,90 zł. Szlag nas wtedy trafia.. wiem, mnie też się zdarza. Tylko co zrobić, gdy mamy listę prezentów świątecznych i potrzebujemy tych promocji już teraz?   Istnieje takie miejsce w internecie, gdzie można znaleźć rabaty i promocje na wszystko. No prawie wszystko 😉 np. do księgarni Matras, czy do sklepu Media Markt. Nawet do sklepu Sfmeble na ten fotel, który mam w sypialni! Skoro i tak chcemy coś kupić np. książkę, to co nam szkodzi zwyczajnie pobrać kod i zrobić zakupy taniej w internecie? Z dostawą do domu? Zapraszam Was na Picodi. Znajdziecie tam szereg promocji i zniżek od 5% do nawet 70%. W okresie przedświątecznym jest ich szczególnie dużo:) Jeśli wybieracie się na zakupy do galerii, czy marketu, to warto mieć ze sobą aplikację mobilną.

DZIECKO OD 0 DO 2 LAT.
1. miś. taki miś co ma w łapkach magnes. przede wszystkim ma służyć jako ochraniacz na pasy do auta, ale zastosowań ma wiele.
łapię się do lodówki, grzejnika i wszędzie gdzie może. jest fantastyczną przytulanką. miękką, łatwo poddającą się na miętoszenie małych łapek. łatwo się pierze, szybko schnie. w kolorze białym, czarnym i czekoladowym. Mana’O Nani Travel Buddy Coco. mamy go i uwielbiamy.

2. autko. super sprzęt jako pierwsze autko zdalniesterowane. cena przystępna. piękne wizualnie, takie retro. banalnie się steruje bo ma jeden przycisk. na zmianę albo jedzie albo kręci młynki. trąbi i świeci. można sterować samemu i raczkujące dziecko gania za nim, albo małe łapki same sprawnie opanują jeden przycisk. ja jestem stara a wciągam się jak wariatka w sterowanie. mamy i uwielbiamy. B. Toys.

3. kocyk. ja koce z tej marki od zawsze miłością niezmienną. splot jest gęsty. przemiły w dotyku. piorę je czasami po milion razy i nic się nie dzieje.
jest idealny grubością na drzemkę w domu jak i na spacery od wiosny do jesieni. bardzo mięsiste. jeden z najczęściej używanych kocy.
mamy i szybko się nie pozbędziemy. mało tego, zostawiam do skrzynki wspomnień moich dzieci. są też wersje ocieplane, z kapturem. przeróżne kolory. ColorStories

4. komplet. rożek wraz z pieluszkami. to jedna z marek jaką trzeba odwiedzić przy wyprawce dla dziecka. mają naprawdę dobrą jakość i wzory. rożek może służyć jako mata, podkładka do przewijania, kołderka. pieluszek od Nich miałam kilka sztuk i wszystkie mam do dziś. przez ten rok nie doszukałam się w tej marce wady a wręcz przeciwnie, chętnie przetestowałabym nowe produkty, bo są tego warte. Pink No More.

5. fotelik. wcisnął się Benio i wcisnęła się Tosia. maluchy mają to do siebie, że gdzieś tą dupkę lubią zagnieździć, a że wszędzie wysoko to jest Im niełatwo. my mamy milion na podłodze dużych poduch i Benio się pokłada, ale foteliki mieliśmy do zdjęć dla tej firmy i moje dzieci były zachwycone. moda na gwiazdy wciąż trwa więc myślę, że w niejednym domu pasować będą. może być do dziecięcego pokoiku jak również i do salonu, gdzie najczęściej się przebywa. taka własna miejscówka malucha. Muzpony.

6. konik. czy Ktoś nie pamięta bujaka z czasów swojego dzieciństwa? były jedną z podstawowych zabawek. po kuzynkach, po rodzeństwie, od sąsiada.. każdy, gdzieś jakiś bujak w domu miał. w ogóle nie znałam tej marki jeszcze niedawno, a mają piękne rzeczy. huśtawki, jeździki, samoloty, skrzynie. bardzo estetyczne, klasyczne. jestem pod wrażeniem. ten samolot jeździk straaasznie mi się podoba, gdyby nie stan naszego zagracenia z pewnością bym się pokusiła. Planeco w Fabryce Wafelków.

7. huśtawka. o rany! czy ja coś pisać muszę o produktach Arte Aria Artesania? o pomyśle na nie, o wykonaniu, o wyobraźni właścicielki?
ostatnio byłam na targach i te huśtawki rozeszły się Jej w sekundę. wcale mnie to nie dziwi. i w każdym wnętrzu, nowoczesnym, rustykalnym, odnajdują swoje miejsce doskonale wpisując się w tło.. Arte Aria.

8. basen z kulkami. tak!!!!! mamy!!! i na początku sobie myślę, o nie!! to mi tu nie będzie pasować. i w ogóle bez sensu. a zbieranie tych piłek. to głupi pomysł. powiem Wam, że nie wyobrażam sobie tutaj tego dnia z dziećmi. zbieranie zajmuje już nam dosłownie dwie minuty. uczyniliśmy nawet z tego zabwę na celność, na szybkość, na kolory.. siedzi tam Benek, a raczej wskakuję na główkę bo podłapał od siostry. leży tam Tosia. a i ja i Tata nie raz w basenie pływamy. no może nie kraulem ale mieścimy się.
uważam za genialną zabawkę. genialny prezent też dla dwójki dzieci. od 6 miesięcy do 5 lat, bo serio nie wiem Kto uwielbia bardziej Benek czy Tosia. powiem Wam w sekrecie, że i ja go zamówiłam na prezent w naszej rodzinie. można dobrać kolor pokrowca, kulek.. Mini Be.

9. bon bon baby. często jest tak, że prezent dla niemowlaka jest prezentem bardziej dla Mamy. maluszek nie jest świadom swojego podarunku. a bon bon kryje coś dla każdego. często jest tak, że mamy zrobić prezent kobiecie w ciąży lub z maluszkiem. nie wiemy co już ma, co zgromadziła. wykupienie Jej pudełka bon bon jest genialne. nie dość, że pudło kosztuje mniej niż 50zł to ma w sobie dużo prezentów. dla dziecka i dla mamy. przepięknie zapakowane, ale naprawdę z wielką starannością. są grzechotki, kosmetyki, ciuszki albo kocyk.. no można trafić wszytsko, albo już na stronie wybrać pudełko z poprzednich miesięcy z „wiadomym” zestawem. bon bon baby.

10. kocyk z kapturkiem. kiedy te kocyki ujrzały światło dzienne to my już kocyk z kapturkiem mieliśmy. i plułam sobie w brodę, bo tak bardzo podobają mi się printy na tych właśnie. i te urocze pompony.  ja uważam kocyki z kapturkiem za super sprawę. można otulić główkę, ale często na spacerze przykrywając Benia w kapturek wkładalam Mu nóżki. taka kieszonka na stópki. z tego co pisze producent, ma on dwie warstwy materiału. muszę chyba go przetestować, bo chodzi za mną bardzo… La Millou.

11. kotek. wybrany przez Benia. dlatego pisze. jest taki pod małe łapki. Benio miętosi go do snu. a że malutki to Mamie mieści się do torebki, do kieszeni jak go pozwijam. i wszędzie z nami jeździ. spośród mnóstwa maskotek, przytulanek wybrał sobie kotka. coś w nich jest, bo czasami jak zaśnie to ja oglądając film miętoszę go przez dwie godziny. macham nim, no cuda wyprawiam. a do tego uroku mu nie brakuje.. są jeszcze w bokado, a dali nam rabat na Mailega.  – 10% na hasło SZAFATOSI ważny do 23.12

kolaż szafatos dziecko-2

DZIECKO OD 2 LAT

1. gra. nie ma domu bez gier. rodziny bez gier 😉 jak dla mnie to element, który zcala rodzinę. tworzy wspólny czas. zwołuje wszystkich w jedno miejsce. każdy z nas pamięta jak grało się w karty, w chińczyka, w eurobiznes…
my tej gry jeszcze nie mamy, bo jest od 7go roku życia, ale co ją widzę to mi się podoba. powiem Wam, że ja sama jestem ciekawa tych wszystkich miejsc na naszym ciele, tego co w środku siedzi i gdzie.. Ciało Człowieka.

2. mini gry. super!! kosztuje taka paczuszka 25zł. a wciska się do torby. jak czekamy w kolejce to rozwiązujemy, w aucie podczas podróży, w domu.. w zależności co lubicie, to taki zestaw można kupić. jest strasznie dużo do wyboru. mamy je i bardzo, bardzo polecam! takich kart w środku jest mnóstwo. my najbardziej lubimy szukać różnic. zobaczcie koniecznie!! Mini Gra 

3. rowerek. to jest prezent jaki my mamy dla Tosi. dokładnie ten rowerek w tym kolorze, choć na kolor decydowałam się trzy dni.
jeździ na dwóch kółkach już od wakacji a mamy pożyczony więc czas kupić. chciałam klasyczny, ładny rowerek. bez plastiku, bez miliona rysunków (choć podejrzewam, że bez naklejek będzie trwał może dwa dni). nie ma kosmicznej ceny, a wygląda na porządny.
te brązowe dodatki, koła.. przepadłam. nie było łatwo go znaleźć, ale udało się. już zamówiony i czekamy. mogę dla zainteresowanych zdać relację po otrzymaniu. Le Grand w sklepie flowerbike.pl. 

4. klocki i wózeczek. och! tę markę uwielbiam. od dnia kiedy ją znalazłam. od pierwszego produktu. mamy klocki, wózek, autko, układankę wieżę, mamy skrzynie.. wszystko od lat w nienaruszonym stanie. w wózku lalki jeżdżą rzadko, ale za to Tosia i Benio wożą się w nim na zmianę cały czas. wózek uderzył w każdą ścianę milion razy. te rzeczy przychodzą w przepięknym pudełku. gdybym posiadała firmę to koniecznie takie pudełka chciałabym mieć. jakość jest niepodważalna, wykonianie.. autko jest Benia ulubionym, razem z tym kotkiem z pierwszego zestawienia (numer 11) ciągle jeździ z nami. wieża jest układana kilkadziesiąt razy dziennie, choć wież plastikowych też mamy sporo, ale ta jest ulubiona. wooden story.

5. gra. dobble!  nie ma zimy bez dobble. nie ma pikniku bez dobble. nie ma podróży bez dobble. to jest genialna gra!
ja sama wciągam się szalenie i śmiechu kupa i wariacji. i ścigania i myślenia. i mało tego, Tocha mnie ogrywa równo, bez udawania, że przegrywam. no robi mnie jak chce w tej grze. wyciąga się po karcie i trzeba znaleźć jedną rzecz jaka jest i na tej i na tej karcie. Kto pierwszy znajdzie ten zbiera. mało jaka gra w życiu mnie tak wciągnęła. i to nie jest tylko dla dzieci a wręcz przeciwnie. dla młodzieży, dla rodziców. więc może być pod choinkę dla cioci, dla wujka, dla babci. dla każdego i zapewniam Was, że każdy będzie zadowolony. super sprawa. łączy ludzi. taka akcja powinna być „wyłączamy telewizory na święta – wyciągamy gry!” dobble można kupić tutaj. (mają świetny opis na stronie).

6. książki. czy można nie czytać dzieciom Tuwima, Dzieci z Bullerbyn? te dwie są stąd.

7. króliki. my dużo czasu spędzamy na podłodze. mamy specjalne do tego poduchy, siedziska, poddupniki jak to nazywam..
myślę, że taki wielki królik długouchy może być do tego dobry. ma aż 70cm. a do kompletu można maluszka co ma 23cm.
wielkie tutaj. średniaki. maluszki.

kolaż szafatosi mama

DLA MAMY.

1. lomografia. zabawa fotografią i do tego takim aparatem… musi być wielką przyjemnością. są sklepy on line i na allegro.

2. szablony/indianin. moja stała czytelniczka otwarła świetny sklep. ja bardzo żałuję, że nie potrafię szyć. uważam, że kiedyś gdy znajdę chwilę wolnego to nadrobię. zazdroszczę wszystkim tym zdolnym manualnie.. zwinności, precyzji, zmysłu.. i tu jest sklep – zabawa.
to dobry pomysł na prezent dla tych co do leni nie należą. co lubią działać, robić, tworzyć, uczyć się..
to ciuchy które kupuje się w częściach i robi wedle swojego projektu. kupuje się szablony, pasmanterie, aplikacje, akcesoria.
ten idianin z obrazka to akurat aplikacja na koszulkę z frendzlami. jak dla mnie bomba pomysł na niebanalny prezent.
coś twórczego, kreatywnego, innowacyjnego.. co może sprawić wielką frajdę. the Costiumer

3.  koc. o rany! ile do mnie ludzi napisało w związku z tym kocem. mogłabym osobną zakładkę założyć do tego.
„Pani Julio, chce kupić ten koc, ale czy naprawdę warto?” a potem te maile kolejne.. „już zbieram na drugi” albo „już nie mam koca, wszyscy mi go zabierają”.. hmm. więc nie wiem serio co napisać… to inny wymiar koca. i ta cena.. on jest jej wart po prostu.
czasami dostaje też maile, że Ktoś odkładał kilka miesięcy na ten koc i nie żałuje żadnej odłożonej złotówki. Rosetta.

4. kosmetyki. wpadłam ostatnio do tego sklepu, tak na jednej nodze. w biegu. bo mnie zachęciły opakowania. tak, jestem dzieckiem konsumpcyjnym. i mówię Pani, że mam problemy ze skórą na rękach (bo mam wielkie, wystarczy temperatura +5 stopni i pękają mi do krwi) i mam milion kremów ale jeszcze jeden nie zaszkodzi.. a Pani na to, że w takim razie nie zależy mi tylko na zapachu a na nawilżeniu.. i dała fantastyczny z 20% masła. i to opakowanie idealne do torebki. i nawilża i pachnie i pięknie wygląda. no mnie kupili jak nic. można też kupić internetowo.takie zestawy świąteczne razem z błyszczykiem.  L’Occitane.

5. kura. kiedyś dostałam te kury by zrobić zdjęcia dla tej marki. zrobiłam i odesłałam. nie za bardzo widziałam po co bym miała zostawiać. rok temu, marka uszyla specjalną kolekcję prezentową i mnie jako kobiecie z drewnianym domem dostały się takie kury jakby z lnu i my te kury uwielbiamy. siedzimy na nich, leżymy. Benio się kokosi.
ale dodałam je do prezentu dla Mamy, bo wiecie kiedy Ona jest najlepsza.. jak jedziemy autem. długa podróż, dzieci śpią, muzyczka leci, a ja sobie wkładam kurę na ramię i idealnie ona tam pasuje. jako podróżna poduszka. zapadam w sen, albo coś plotkuję z tym moim chłopakiem 🙂 a potem na tym wyjeździe, w domku w górach każdy ją przywłaszcza.  Kura Babci Dany.

6. książka! musi być książka! dlaczego ta? Wiśniewskim się już przejadłam. kiedyś uwielbiałam, czytałam a potem poczułam przesyt.
ale ta pozycja mnie zaciekawiła. czułam, że będzie dobra. i była! genialna! to kilka opowieści z hotelu Grand. napisane świetnie.
 bardzo mocno polecam. na prezent dla siebie, dla koleżanki, siostry i mamy. akurat po jednej historii przed snem. Grand.

kolaż szafatosi tata

DLA TATY

1.  często pytacie mnie o rzeczy z KTM jakie mam. a to o koszulkę, a to o czapeczkę. u nas Tata jeździ KTM, ale zanim zaczął nim jeździć, mało tego, zanim zaczął wypowiadać słowo KTM to Mamusia (czyli ja) już chodziła w bluzie z napisem KTM!!
oboje za tą marką przepadamy. więc dla Taty motocyklisty, lub w ogóle, bo mają świetny design… można zobaczyć Tutaj.

2. nie znam mężczyzny, któremu nie podobałabyt się książka Hugo Badera „Biała gorączka”. Nie! Ja nie znam człowieka któremu by się ta książka nie podobała. Obojętnie więc czy dla faceta w bojówkach, w rurkach,  w bluzie czy w swetrze w serek, to jest idealna pozycja. przepadnie na święta… już w dzień Wigilii. może być książka, a może audiobook. np tutaj.

3. Fossil. marka ktorą lubie od zawsze. dla siebie, dla faceta. ponadczasowa i cenowo całkiem spoko. o tu.

4. Abercrombie. to również firma jaką darzę wielką sympatią.. może dlatego, że taka amerykańska amerykańska…  mają genialne bluzy. a jaki facet nie potrzebuje bluzy?  chyba tylko na allegro.

5. koszulka.z miłości do gwary śląskiej. gryfnie

6. plecak. fajny, męski. klasyka. do garnituru i do jeansów. piękny wybór mają w zalando.

kolaż szafatosi dziadki

DLA BABCI I DZIADKA

1. koc. nowa kolakcja kocy kaszmirowych skojarzyła mi się akurat tak z Babcią. te falbanki. widzę do tego fotel bujany, ciepłą herbatkę z cytryną. i taką Babcię w okularach wypachnioną z wymalowanymi ustami na święta. taką elegantkę. widzę w nim też Babcię co ust nigdy nie malowała a ma najpiękniejsze na świecie. która okularów nie nosi, a fartuszek z sukienki zdjęła dwie minuty przed podejściem do stołu, a już dawno po pierwszej gwiazdce.. marka sprawdzona. rewelacyjna. effii.

2. wiecie dlaczego ta skrzynka…? bo to jest świetny pomysł na zbliżenie się. alby Dziadkowie wrzucali tam swoje marzenia, a wnuki przychodząc wyciągały i spełniały. By umilić Dziadkom życie jeszcze bardziej. by porobić coś wspólnie, by móc powiedzieć, że się spełnia czyjeś marzenia. a i dla Dziadków fajna zabawa.. Arte Aria.

3. skarpety. na święta powinno być śmiesznie i zabawnie. takie skarpety dla Dziadka. co kupujesz komplet a tam dwie różne. i Dziadek potem w takich do sąsiada na urodziny gna.. a do wyboru mają ich tam mają dużo. no bo to tak się kupuje, że skarpety dziadkowi/facetowi… to niech zostanie, ale w takiej formie.. Many Mornings.

4. bilety. od zawsze uważam za najlepszy prezent. do kina, do teatru, na kabaret, na koncert. Dziadkowie Tosi dostali bilety np na Chór Aleksandrowa.

5. zapiski. to jest super!! kupiliśmy i daliśmy Dziadkom. czekamy na wypełnienie. to taki trochę prezent dla siebie, ale jako dodatek na święta może być.. bo potem te książki/zeszyty muszą nam oddać. ale ile się naprzypominają Dziadkowie młodych czasów to bezcenne.
są tam pytania odnośnie ich młodości, miłości, szkoły… no wspomnienia z całego życia.. a jak Oni nam tego nie spiszą, to Kto Nam lepiej opowie? genialne są!! kupcie koniecznie. tutaj link do zapisków Babci a tam już na dole jest link do Dziadka.

6. fotoksiążka. nie wiem jak u Was, ale u nas Dziadkowie najbardziej i jak szaleni cieszą się ze zdjęć. z kalendarza ze zdjęciami, ze zdjęć z przedszkola.. z wakacji, z tych wspólnych.. a taka fotoksiążka ze zdjęciami to byłby dla Nich już raj.
można obok zdjęć porobić wpisy, przemyślenia, wiersze..
ja bym np. koło zdjęć pisała za co Ich kocham, albo za co cenię.. dodawałabym cytaty jakieś o Babci…
ja o PRINTU już pisałam, że bardzo sobie cenię. Ich program  jest tak banalny w obsłudze, że projektowanie fotoksiążki staje się czystą przyjemnością i zabawą.
jakość książek dobra, bo u nas jeszcze nic się nie odkleiło, nie naruszyło..
z racji tego wpisu zaproponowali dla czytelników  jednorazowy rabat 40% na wszystkie fotoksiążki, na cały koszyk. Pobrany kod będzie ważny 14 dni od daty pobrania i przyjdzie na maila.
trzeba wejść w tego linka.

32 odpowiedzi na “propozycje prezentowe.”

  1. Świetne te prezenty. Dziecięcymi to wszystkimi zasypałabym dzieciaki, bo wszystko super. A potem to Wiśniewski wpadł mi w oko i przesłonił resztę 🙂
    Pozdrawiam

  2. Super pomysł !!!! już zamawiam dodatkowy prezent dla mojego męża …nr1 KTM ! każdy gadżet to będzie fajna niespodzianka ! zwłaszcza że w garażu honorowe miejsce zajmuje Duke 690!

    1. Może w takim razie prezent w postaci fotoksiążki jeszcze dla kogoś? 🙂 Na pewno znajdzie się ktoś, kogo ucieszy fotoksiążka pod choinką 🙂

    2. Zapiski to fantastyczny pomysł na prezent. Już zamówione 🙂
      Podobnie fotoksiążki z Printu 🙂 Super rabat – grzech nie skorzystać!

  3. wiersze Tuwima już u nas czekają, dokładnie to wydanie 😀
    a zapiski dla dziadków właśnie zamawiam – genialne to, dzięki!!!!!!!

  4. Julka, masz namiar na ciekawe graficznie kalendarze, które można personalizować?
    Typy prezentowe extra, Zapiski już kupiłam ;-), na inne się przyczaiłam…

    Pozdro!

  5. 2dni temu myślałam właśnie o fotoksiążce na prezent, że muszę siąść przy kompie i poszukać Twojego wpisu by nazwę strony znaleźć. A tu proszę. Szukać nie trzeba 🙂
    wieczorem zamawiam,
    dzięki J! PS. Miłego sprzątania, i by okna brudne się nie okazały 🙂

  6. Proszę więcej tytułów książek, bo jak nie ma choć jednej książki w prezencie to trochę smutno… ja zawsze załapuję się na książkę z okazji imienin 🙂

  7. Jeśli mogę – mam pytanko do fotelika (nr 5 dla dzieci 0-2) – czy on jest stabilny? Wyglada super, tylko prześladuje mnie troche wizja dzieciaka, które przechylając sie za podłokietnik upada razem z fotelikiem… Będę wdzięczna za opinie z uzytkowania…

  8. fotoksiazka to superpomysl, zawsze o niej mysle przy okazji swiat, moze w tym roku dam rade:) tym bardziej z takim rabatem:) i basen z kulkami! hmm czy moje dzieci byly grzeczne w tym roku?:) pozdrowienia! 🙂

  9. Świetne inspiracje na prezenty u nas przewaga książek i gier będzie też uwielbiamy grać wieczorami, kupiłam eurobiznes i wczoraj wyciągnęłam a miał być dodatkiem do prezentu sama nie wytrzymałam jak dziecko dosłownie ostatni raz grałam z braćmi kilkanaście lat temu to był klimat wtedy, wczoraj grałam z trzema córkami fajnie było oderwać się od laptopa tabletów telefonów tv .

  10. Julka!!! Szukam, szukam i znalezc nie moge, a do zakładek nie dodałam 🙁 No szukam tego kreatywnego pudełka, którym Tosia się kiedys bawiła, o ile dobrze pamiętam były tam jakies układanki, malowanki, wycinanki…no taki super box, idealny na świąteczny prezent. Musisz mi pomóc, no musisz :*

    1. o kurde Kinia, nie mam pojęcia..
      miałyśmy dużo wycinanek z Djeco, ale żeby tak wszytsko było w jednym pudełku..
      coś więcej mi podpowiedz 🙂

      1. To było całkiem niedawno myślałam że dodałam do zakładek a tu nie ma. Tosia siedziała przy tym dużym stole i właśnie coś układała, coś chyba wyklejala i pisałaś że w tym pudełku kilka zabaw jakby naraz jest. 20 str bloga przejrzałam i wymieklam

          1. No pewnie ze taki hehe coś sobie ubzduralam że to jedno pudełko ale o to mi chodziło właśnie. No, idę kupować dzieeeeki! Buziak

  11. Ciało Człowieka zamówione! 🙂
    Julia, mam jeszcze pytanie. Czy myślałaś kiedyś o poście z bolesławiecką ceramiką? Albo chociaż o pokazaniu swojej kolekcji na zdjęciach? Ona u Ciebie tak pięknie się prezentuje! Takie moje małe marzenie 🙂

  12. Weszłam na chwilę, żeby zobaczyć basen z kulkami i czym jest miś, i przepadłam!
    A ja już większość prezentów mam kupione i co teraz? Budżet świąteczny mi rujnujesz.
    Koc mi się marzy i po cichu odkładam do puszki złotówki, bo mąż się w głowę puka, jak cenę widzi 😀

  13. Witaj Julio. Mam pytanko na tema tego rowerka. Ja się sprawuję? Szukam właśnie jakiegoś fajnego modelu tylko zastanawiam się czy dla 4 latki ten model nie będzie już za mały, czy nie poszukał o kołach 20″? Może mi coś doradzisz 🙂

  14. Julio proszę o opinię na temat zakupionego rowerka la grand.. chce dla synka model gilbert ale nigdzie nie ma w sklepie jeszcze aby go obejrzeć a podoba nam się też kross model denis ze względu tylko że ma ramę aluminiową a nie stalową i jest o cały 1 kg lżejszy od gilberta. i jak udało Ci się już go zakupić bo synek ma w walentynki urodziny i dobrze by było aby był na czas wyczekiwany prezent.

    pozdrawiam

    1. Moja Droga, okazało się, że rowerki dostęone od lutego i też na niego czekamy 🙁 więc nic na razie nie wiem.
      ale data 🙂 od dziewczyny będzie dostawał jeden prezent 😉
      ściskam
      j.

  15. Witam ponownie Julio. Chciałam zapytać czy już dostaliście rowerek, jaśki tak to chciałam zapytać o opinię na jego temat 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.