„Milczenie Aniołów” J.Jax – podarunki 51


Kiedy siadałam do pierwszego tomu „Zemsty i przebaczenia” myślałam sobie, że to niemożliwe, aby jedna pisarka nie znudziła mnie jedną powieścią, która będzie tyle trwać…
Okazało się, że trwała nad wyraz krótko, bo te sześć tomów połknęłam w dwa tygodnie i do tego w najgorętszym okresie roku, bo w grudniu…
Pamiętam dokładnie gdzie byli bohaterowie gdy u nas gościł Mikołaj i z czym się borykali, gdy my ubieraliśmy choinkę…
A kiedy opowieść dobiegła końca i nie mogłam żyć nią dalej, postanowiłam mówić wszystkim o tym, aby potem móc z nimi o tym rozmawiać, debatować i czuć, jakbym się z tymi bohaterami nie rozstawała.
Wielka była moja radość gdy mogłam na nowo utonąć w tomach Joasi. Tym razem trzech, o tytule „Zanim nadejdzie jutro”.
Kiedy usiadłam do pierwszych stron, myślałam, że tamta historia jest tą, której nic nie dorówna…
O jakże szybko zmieniłam zdanie. Na nowo zaczęłam żyć życiem równoległym.
Kto czyta ten wie, że podczas pasjonującej książki posiada się dwa życia. 
Czasami nawet odbiera się dzieci wraz z bohaterami i czeka w sklepowej kolejce, będąc w środku akcji jaka aktualnie toczy się na stronach powieści.
Pustka jaka ogarnęła mój czytelniczy świat była ogromna, gdy wyczytałam Jax’owej każdą opowieść…
Z niecierpliwością wyglądam każdej kolejnej. 
I tym razem moją rozpacz i tęsknotę za ukochanymi bohaterami, Joanna ukoiła.
W „Milczeniu Aniołów” wracamy do ulubionych postaci, jakbyśmy witali ulubioną rodzinę na progu domu. Dawno niewidzianą, wytęsknioną, bliską sercu… 
Spotykamy bohaterów z dwóch różnych powieści, którzy pojawiają się dekadę po wojnie, i muszą odnaleźć się w szarej rzeczywistości. Jakże nieraz trudnej i zaskakującej.
Jaoanna, jak mało Kto potrafi ukazać piękno postaci jak ich słabości, czarne charaktery jak ich przejawy dobra… Pokazuje świat w którym żyjemy i z którym zmagamy się nie tylko w i z towarzystwem, ale również w i z samym sobą.. 
Mnie oczywiście najbardziej cieszą ukochane postacie, jak Błażej oraz Sergiusz wraz z Alicją.
Ale jest coś za co kocham Joasię najbardziej..
Bo wiadomo, że prawda o życiu, człowieczeństwo, prawo karmy, płynność słowa, wielka wyobraźnia są u autorki niezwykłe. Ale nikt tak jak Joanna Jax, nie rozkochał mnie w  historii, o której poprzez wymyślonych bohaterów potrafi opowiadać w sposób fascynująco ciekawy.
Jesteś Joanno Jax moją częścią życia, gdy odchodzę w krainę Twojej wyobraźni, ale błagam Cię, daj mi spędzić święta z rodziną i nic w postaci siedmiu tomów na grudzień nie szykuj… 🙂

Mam dziś dla Was do rozdania, dwie najnowsze książki Joanny pt „Milczenie Aniołów” – wydawnictwa Videograf.
Zostawcie proszę w komentarzu kilka słów na temat Waszej ulubionej książki Joanny, lub ukochanego bohatera z Jej powieści…
Jeżeli jeszcze nie czytaliście nic tej autorki, zostawcie kilka słów na temat tego, czego najbardziej oczekujecie od książek, które czytacie.
Wyniki 08.10 (wtorek).

Po nagrodę zapraszam Agnieszkę (Książki Joanny Jax są niecodzienne, bo codzienne, że aż człowieka boli, tak, jak bolało bohaterów, że uśmiech był tak piękny, jak uśmiechał się bohater…)
Oraz Jadzię (Ja mam jedno podstawowe oczekiwanie… Żeby te książki w moim życiu pojawiły się na nowo…)
(proszę o kontakt ze mną na julia.rozumek@gmail.com)

Dla chętnych do zakupu, widzę, że na stronie wydawnictwa jest wysyłka gratis, rabaty i autografy autorki. TUTAJ.

podarunki 50


Słuchajcie, jeżeli u mnie jest dużo konkursów to znaczy, że coś się kroi..

Że poza blogiem nad czymś pracuję..
Myślę, że już za tydzień będę mogła zdradzić Wam sekret, co to jest…
Dziś zostawiam Wam wyniki ostatnich podarunków. I nie ukrywam, że wybór był okropnie trudny.
To jakie macie pomysły, zdolności do pisania, wrażliwość, mądrość życiową, empatię…
Zwycięzcę poprzedniego konkursu wybrała właścicielka. Ale to na końcu.
Dziś nie będzie wcale nudniej. Czytam Wasze odpowiedzi konkursowe na tak fajne pytania z wypiekami na twarzy. 
Poprzez te pytania jakie tutaj padają, wiem, że wielu czytelników wchodzi w komentarze pod konkursem, bo to piękna lektura. 
W ten piękny poniedziałek sponsorem nagród, bo będą aż trzy (!) jest sklep BOTANIQ.
I ośmielę się stwierdzić, że to jeden z najpiękniejszy sklepów eko jaki widziałam.
Wizualnie strona jest dopracowana, dopieszczona. Ciekawa, jasna, przejrzysta.
Dobór kosmetyków starannie przemyślany. Nie ma tam kompromisów.
Jest jedynie natura i mineralne składniki.
Bo coraz bardziej należy się zastanawiać nas tym jak żyjemy.
Nie trzeba mieć mnóstwa pieniędzy aby żyć zdrowo. Trzeba być świadomym.
Bo kosmetyki można zrobić też w domu samemu za grosze. 
Czy wiecie, że 60% tego co wcieramy w skórę dostaje się do krwiobiegu i wpływa na zachodzące w organizmie procesy, a nawet na rozwój płodu i przenika do mleka matki?
Czy wiecie ile sztucznych konserwantów, barwników, substancji zapachowych, parabenów, PEG-ów, SLS, SLES, silikonów i substancji ropopochodnych jest w każdym kosmetyku jaki posiadacie?
Oczywiście jedni mogą machnąć ręką. I ja też rozumiem, każdy z nas ma inny konik w życiu.
Coś innego jest dla niego istotne. Ja akurat mam tak z jedzeniem i kosmetykami.
Ale wracając do tematu… Jeżeli Ktoś ma podobnego fioła jak ja, polecam BOTANIQ i nie dlatego, że jest dziś ich konkurs, a dlatego, że coś na ten temat już wiem i mocno zagłębiłam się w produkty i składy tego sklepu. Jedna z jego właścicielek jest dla mnie ogromną kopalnią wiedzy oraz inspiracją w określeniu człowieka jako „znawcę tematu”.. Tylko Ktoś z pasją może stworzyć coś wiarygodnego…
Moi drodzy, zapytanie konkursowe zostało stworzone przez właścicielkę…
Mów i myśl o sobie dobrze. Zachęcaj siebie do rozwoju, do dbania o siebie samą, czasu tylko dla siebie i pozytywnego myślenia 🙂 Bo przyjaźń z samym sobą to najlepszy związek 😉 I prośba do Dziewczyn, żeby w ramach konkursu napisały o sobie w kilku słowach. O swojej kobiecości. Co w sobie lubią, w czym są dobre, jakie mają talenty i pozytywne cechy charakteru 🙂 Lub w jaki sposób spędzają czas ze sobą, co lubią robić tak tylko dla siebie..”
Do wygrania 3 zestawy kosmetyków różanych Make Me Bio. (woda, krem i serum. link do nich tutaj.)
I dodatkowo (do 31.03) dla czytelników kod rabatowy „GARDENROSES”, naliczający -10% na cały asortyment drogerii BOTANIQ.

Wyniki konkursu 25 go  marca pod tym postem.

Nagrody wędrują do…
Agata „Kocham swoją osobę…”
Joanna „Być kobietą to zaszczyt…”
Violetta „Oj strona kobiecości…”


Wyniki podarunków 49 to:
Kasia, która wyjedzie z synową do Honfleur. Proszę o kontakt do mnie na maila julia.rozumek@gmail.com
Gratuluję.

podarunki 49 – w drogę!


Żyjemy w czasach, gdzie kupienie prezentu stanowi nie lada problem.
A czy będzie jej/jemu się podobało, a czy się przyda, a czy czasami nie ma już takiego…
Tak aby było przydatne, porządne, pomysłowe i ładne.. Myślę, że to trudny temat z którym każdy się boryka…
I ja tak miałam z ostatnimi urodzinami mojej Mamy. Kosmetyki ma, ubrania ma, książki ode mnie, piżamy, torby i wszystko już ma. Najczęściej z siostrą kupujemy Im (Mamie i Tacie) wycieczki.
Teraz z okazji Dnia Babci i Dziadka pędzą do Lanckorony i śpią z widokiem na ryneczek.
I wtedy ta myśl!! Skoro moja Mama dość dużo „kursuje” to idealnie się składa.
Mało tego, pakowania u Niej to „ło Jezu dziecko, jeszcze muszę się spakować!”..
Robi wtedy te kupki na stole w pokoju. Swetry, koszulki, spodnie, bielizna..
I czy aby na pewno nic nie zapomniała..?
Zatem dla Babcio-Mamy prezent genialny.
Myślę sobie, że coraz bliżej wyjazdu Tosi na jakiś obóz/wycieczkę/kolonie..
Jakby nie patrzeć rośnie ta moja dziewczyna i w świat będzie chciała ruszać bez Mamy.
Bez dwóch zdań spakuję Ją w owe woreczki. Będzie potrafiła sama doskonale się zorganizować rano.
Tu wyciągnie, do woreczka z pralką wieczorem brudne wrzuci. W tej walizce ład i porządek będzie.
I Mama spokojniejsza. 
A przed wyjazdem widząc wypełnione wszystkie woreczki mamy pewność, że spodnie, koszulki, skarpetki, majtki, buty, klapki i bibeloty spakowane.
Dla tych, którzy często podróżują, do tych którzy lubią być dobrze zorganizowaniu, dla tych co żyją w chaosie a chcieliby inaczej, dla początkujących podróżników, dla bujającej w obłokach młodzieży…
Pięknie dopracowane. Zameczki, skórzane naszywki. Produkt godny prezesa 😉 
Dziś, dzięki marce PAKOWNIE.PL mam dla Was do wygrania cały komplet w kolorze czarnym.
Cały zestaw woreczków, który jest nagrodą możecie zobaczyć TUTAJ.
Zestawy można też indywidualnie, samemu sobie kompletować wedle potrzeb (rodzai i kolorów)- TUTAJ.

Wystarczy jak zwykle odpowiedzieć na pytanie… A bardziej wstawić odpowiedzi w wykropkowane miejsce… Długość Waszych odpowiedzi zostawiona w komentarzach pod tym postem – dowolna…
„Kiedyś wyjadę do ………………… i zabiorę ze sobą ………………….”
Najfajniejsza odpowiedź zostanie wybrana 15.03.2019 (piątek) i do tej osoby pofrunie zestaw woreczków Pakownie.pl , który wyruszy z Wami w podróż Waszego życia..

__________________________

Worki na zdjęciach są poskładane. Po rozłożeniu osiągają duże wymiary. Szczegóły można zobaczyć na stronie Pakownie.pl